Podwykonawcy robót budowlanych może się przydać solidarna odpowiedzialność
Inwestor jest zobowiązany do zapłaty jedynie wynagrodzenia należnego od generalnego wykonawcy. Podwykonawca nie może dochodzić od inwestora odsetek za opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia i innych świadczeń ubocznych.
Umowa o roboty budowlane jest jedną z umów nazwanych, uregulowanych w kodeksie cywilnym. Jak wynika z art. 646 kodeksu cywilnego: „Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia". Ten, jak i inne zapisy kodeksu cywilnego określają prawa i obowiązki stron umowy. Jednakże z doświadczenia wynika, że w ramach wykonywania prac budowlanych generalny zleceniobiorca korzysta z pomocy wielu współpracujących z nim podmiotów.
Problem na autostradach
Art. 6471 kodeksu cywilnego został wprowadzony nowelizacją z 2003 r. Była to odpowiedź ustawodawcy na problemy podwykonawców, pracujących przy budowie autostrad, oszukanych przez generalnych wykonawców, którzy pobrali wynagrodzenie od inwestorów za wykonane prace, jednakże nie rozliczyli się z firmami, które współpracowały z nimi przy wykonywaniu projektu. Co więcej, szereg spółek, które wygrały przetargi na wykonanie tychże prac, ogłaszały upadłość, co spowodowało dodatkowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta