Uwaga na USA
waluty i obligacje
Poniedziałek na rynkach walutowych upłynął pod znakiem oczekiwania na wieczorną debatę kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Euro miało lekką przewagę nad dolarem – po południu kurs rósł o 0,2 proc., do 1,1257 dolara.
Zdaniem analityków Hillary Clinton jest gwarancją zachowania status quo, dlatego jej wygrana w debacie powinna zostać przyjęta przez rynki optymistycznie. Donald Trump z kolei traktowany jest przez inwestorów jako wielka niewiadoma, dlatego jego przewaga może skutkować nerwowością notowań walut i spadkami na rynkach akcji.
W atmosferze oczekiwania dobrze radził sobie złoty. Euro taniało bowiem w poniedziałkowe popołudnie o 0,2 proc., do 4,2936 zł, a dolar o 0,4 proc., do 3,8143 zł. Rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich rosła natomiast do 2,813 proc. Ruch ten analitycy interpretują w kategoriach korekty poprzednich, czterodniowych spadków. —pz