Kierunek na egzotyczne rynki
- Naszym atutem jest odwaga i przewaga technologiczna – mówi Sylwester Jędra, wiceprezes zarządu Horus Energia sp. z o.o.
Rz: Jaka jest historia spółki Horus Energia?
Sylwester Jędra: Nasza firma stanowi kontynuację tradycji poprzedniczki, która zaczęła działać w 1984 roku. Prezes Jan Koblak rozpoczął działalność na rynku serwisowania zespołów prądotwórczych. W tej formie rozwijała się do połowy lat 90., w 1996 roku zmieniono formę działalności na spółkę prawa handlowego. Od ubiegłego roku działamy pod nazwą Horus Energia sp. z o.o. Przez lata firma zmieniała stopniowo profil działalności z serwisowej na handlowo-serwisową. Na początku XXI w. zarząd podjął decyzję o uruchomieniu własnej produkcji. Sprzedano pierwszy agregat gazowy o wysokim poziomie kultury technicznej i projektowej ze skomplikowanym układem sterowania. Ja rozpocząłem pracę w 2003 roku w dziale technicznym jako projektant. Później prowadziłem odrębny dział zajmujący się projektowaniem i sprzedażą gazowych zespołów do pracy ciągłej.
Macie dużą konkurencję?
Spółek sprzedających agregaty na gaz na terenie Polski jest kilka. Wszystkie wcześniej sprzedawały agregaty na olej napędowy. Firm oferujących agregaty na olej napędowy jest kilkadziesiąt. Natomiast tylko my posiadamy stanowisko testowe umożliwiające prowadzenie prób dla agregatów gazowych i na ON.
Na czym skupiacie działalność?
Głównie produkujemy urządzenia zasilane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta