Rosyjski opozycjonista w więzieniu był bity, torturowany i poniżany
Uwolniony kilka dni temu rosyjski opozycjonista Ildar Dadin opowiedział o torturach, jakich doświadczył w kolonii karnej.
– Biło mnie pięciu czy sześciu strażników więziennych. Do pewnego momentu próbowałem walczyć. Moją głowę wsadzono do sedesu i włączono wodę – opisuje swój pobyt w kolonii karnej nr 7 w Karelii Ildar Dadin. Ale to nie najgorsze wspomnienie byłego już więźnia politycznego. – Podnoszono mnie do góry za ręce skute kajdankami tak, że ledwie dotykałem palcami podłogi. Ściągnięto mi majtki i powiedziano, że za chwile przyjdzie skazany, który będzie mnie gwałcił. Wtedy się załamałem i powiedziałem: „wystarczy, zgadzam się" – mówił Dadin w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta