Kłopot z kablami wraca
Od Sądu Najwyższego zależy, czy firmy przesyłowe powinny płacić za instalacje tysiącom właścicieli działek.
Sąd Najwyższy ma zdecydować, czy z chwilą uwłaszczenia firm energetycznych i podobnych w 1990 r. nabyły one z mocy ustawy prawo do utrzymywania instalacji. Chodzi o działki po przedsiębiorstwach państwowych, w tym PGR, będące teraz w rękach prywatnych, także spółek, na których w latach 60. i 70. ubiegłego wieku posadowiono tysiące kilometrów instalacji przesyłowych, nie dbając o ich prawne uregulowanie.
Darmo czy nie
Jeśli odpowiedź SN będzie „tak", firmy przesyłowe nie będą musiały płacić obecnym właścicielom gruntów. Zapłacą, jeśli SN powie „nie".
To ważne zagadnienie trzyosobowy skład SN skierował właśnie pod rozstrzygnięcie szerszego, siedmioosobowego składu SN.
Od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta