Nie ma możliwości dyskryminowania kandydata
Powołanie i sprawowanie funkcji członka rady nadzorczej w spółce z o.o. nie należy do materii prawa pracy i nie jest objęte treścią stosunku pracy. Zarzut dyskryminowania pracownika przez pracodawcę w wyborach do rady nadzorczej z tego powodu, że nie należy on do organizacji związkowych, nie ma ani podstawy prawnej, ani racji bytu. Takie roszczenie może stanowić przedmiot wyłącznie szczególnych powództw przewidzianych w kodeksie spółek handlowych o uchylenie lub stwierdzenie nieważności uchwał o powołaniu członków rady nadzorczej, ale tylko wraz ze spełnianiem dodatkowych kryteriów przewidzianych w tych powództwach. Przed sądem nie można żądać stwierdzenia nieważności uzgodnionego przez organizacje związkowe regulaminu wyborów pracowników na kandydatów do rady nadzorczej, unieważnienia wyborów dokonanych w oparciu o taki regulamin ani powtórzenia wyborów do rady nadzorczej spółki kapitałowej.
Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 31 stycznia 2017 r., I PK 311/15.
Powód domagał się unieważnienia postanowień regulaminu wyborów członków rady nadzorczej, unieważnienia wyborów na członków rady nadzorczej oraz nakazania ponownego ich przeprowadzenia. Wniósł też o zasądzenie „odszkodowania-zadośćuczynienia" od pracodawcy za dyskryminację w toku wyborów do rady nadzorczej – ze względu na nieprzynależność powoda do organizacji związkowych.
Sąd okręgowy odrzucił pozew uznając, że zainicjowane przez powoda postępowanie nie było sprawą cywilną, przez co zachodziła niedopuszczalność drogi sądowej. Stanowisko podtrzymał sąd apelacyjny.
Oceny te w 2012 r. uchylił Sąd Najwyższy i skierował sprawę do ponownego rozpoznania uznając, że przyjęcie niedopuszczalności drogi sądowej bez dokonania wnikliwej oceny żądania i charakteru prawnego regulaminu było przedwczesne. Podkreślił też, iż roszczenie o „odszkodowanie-zadośćuczynienie" należało do drogi sądowej, niezależnie od tego, czy miało oparcie w prawie materialnym oraz czy zostało skierowane przeciwko właściwym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta