Wylano fotoradary z kąpielą
O stosunku polskich kierowców do ograniczeń prędkości najlepiej świadczy nasze zachowanie za granicą.
Wystarczy pojechać do Czech, by zobaczyć, jak auta z polskimi rejestracjami grzecznie jadą pięćdziesiątką po obszarze zabudowanym, a w Austrii czy Szwajcarii nie próbują szarżować nawet na autostradach. Kierowcy mają bowiem świadomość, że tamtejsze systemy kontroli są rozbudowane, policja reaguje błyskawicznie, a mandaty rujnują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta