Przedsiębiorcy się starzeją
W niektórych krajach Unii Europejskiej nawet jedna czwarta mniejszych firm rodzinnych nie ma następców. Także w Polsce skala tego zjawiska jest znaczna.
Jerzy Cieślik
Ministerstwo Rozwoju przedstawiło propozycję nowych przepisów, które pozwolą na kontynuację działalności prowadzonej w formie jednoosobowej działalności gospodarczej po śmierci właściciela. Receptą ma być instytucja zarządcy sukcesyjnego, którego spadkobiercy będą mogli powołać ze swego grona bądź spoza rodziny. Projekt ustawy zyskał pochlebne recenzje w ramach konsultacji społecznych. Niewątpliwie dotyka istotnego problemu gospodarczego i społecznego, ale – jak to często bywa – koncentruje się na ograniczeniu negatywnych skutków, pomijając zupełnie potrzebne działania zapobiegawcze.
A problem jest rzeczywiście poważny, bo w Unii Europejskiej równocześnie ze starzeniem się całego społeczeństwa obserwujemy przyspieszony proces starzenia się przedsiębiorców. Także dlatego, że nie mają oni następców wśród następnego pokolenia z najbliższej rodziny. W niektórych krajach odsetek mniejszych rodzinnych firm bez następców sięga nawet 25 proc. całej populacji.
Dzieci wolą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta