Ciemno pod Tatrami
Minął sezon w Zakopanem – tu już z końcem września trzeba uruchamiać piece, co oznacza dym z tysięcy kominów. Najlepiej widać to z popularnej Gubałówki, skąd turyści podziwiają panoramę Tatr. Nad doliną Zakopanego gromadzi się jak co roku szarobura opończa smogu.
Rzadko mogą ją dostrzec tłumy ceprów pielgrzymujących tu latem: piece odpoczywają, smrodzą tylko samochody. Ale kiedy spadnie śnieg i przyjadą narciarze, piece ruszą z pełną mocą, by ogrzać hotele i pensjonaty. A piece są nadal węglowe mimo zapowiedzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta