Chorzy na szpiczaka czekają na leki
Od wielu miesięcy resort zdrowia zwleka z udostępnieniem pacjentom preparatów najnowszej generacji.
– Od grudnia do połowy lutego z powodu tej choroby zmarło w Polsce już 38 osób. Wiele z nich nie doczekało refundacji pomalidomidu, leku, który mógłby wydłużyć ich życie, a który wciąż jest dla nas niedostępny – mówiła podczas śniadania prasowego poświęconego jakości życia ze szpiczakiem Wiesława Adamiec, prezes Fundacji Carita – Żyć ze Szpiczakiem. – Chcemy mieć dostęp do terapii, które w innych krajach europejskich są standardem. Chcemy być leczeni najnowszymi lekami – podkreślała Adamiec.
Prezes zapewniała, że fundacja wciąż podejmuje wszelkie możliwe działania mające wspomóc Ministerstwo Zdrowia w podjęciu pozytywnej decyzji co do finansowania od marca 2018 r. nowej terapii doustnej na opornego szpiczaka. Pacjenci z wielką nadzieją czekają na ostateczne decyzje w tej sprawie. Kolejne nowoczesne terapie, które pojawiły się w UE, wzmacniają tę nadzieję, ale w ich przypadku to jeszcze kwestia czasu. Chorym może go nie wystarczyć, im potrzebny jest lek, który można podać od zaraz.
Szpiczak mnogi to nowotwór krwi diagnozowany najczęściej u osób, które ukończyły 70. rok życia. U chorego dochodzi do wzrostu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta