Wciąż warto tu inwestować

źródło: materiały prasowe

Dragos Constantinescu Szacuję, że w tym roku wyeksportujemy z Augustowa ok. 40 mld papierosów, czyli 2 mld paczek. To 5 tys. tirów. To dużo nawet z naszego punktu widzenia – mówi prezes BAT w Polsce.

Rz: Czy wciąż warto inwestować w Polsce w przemysł tytoniowy?

Absolutnie tak. Potencjał rozwoju jest ogromny.

Podobnie jak liczba palaczy?

To nie chodzi o liczbę palaczy. Nasza rozbudowana ostatnio fabryka w Augustowie eksportuje trzy czwarte swojej produkcji do 47 krajów – do wszystkich krajów UE, Australii, Kanady czy Singapuru. Możemy tu produkować papierosy na potrzeby różnych rynków. Fabrykę rozbudowywaliśmy głównie z myślą o potencjale polskiego rynku pracy, gdzie możemy znaleźć wykształconych pracowników.

Czy ta sama marka produkowana w Polsce na rynek krajowy i za granicę czymś się różni?

Różnice są spowodowane głównie obowiązującymi przepisami, np. dotyczącymi opakowań. W ramach tej samej marki papierosy są takie same. Ale jest już różnica między papierosami mentolowymi w UE i w Japonii. Tamtejsi klienci wolą dużo mocniejszy smak miętowy, nielubiany przez osoby przyzwyczajone do europejskiego smaku.

Jak wygląda współpraca z lokalnymi władzami?

Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z lokalnymi władzami. Dzięki temu w 18 miesięcy mogliśmy rozbudować fabrykę od fazy projektu. Właściwa infrastruktura pomaga w rozwoju ekonomicznym regionu. W...