Premier musi wymyślić się na nowo
Na wiosenne odchudzenie rządu Mateusz Morawiecki jeszcze tydzień temu dawał sobie nawet trzy miesiące. Mimo to w ciągu kilku dni zdecydował o zdymisjonowaniu 17 sekretarzy i podsekretarzy stanu, co oznacza redukcję o niecałe 14 proc.
Jak widać, premier zdał sobie sprawę, że realizacja tej obietnicy jest jednym z kluczy do jego wiarygodności. A wiarygodność to jeden z najcenniejszych atutów polityka. Premier w dużej mierze dotrzymał słowa i z pewnością zarobił kilka politycznych punktów.
W dodatku wydaje się, że Morawiecki „ciął po skrzydłach". Na odwołanie swoich współpracowników zgodzić się musieli zarówno Beata Szydło, jak i koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości – Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin. Wprawne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta