Spadek inflacji osłabił złotego
W środę złoty powrócił do spadków, tracąc względem najważniejszych walut – euro i dolara. Za słabszą formę złotego odpowiadały głównie czynniki lokalne.
Najważniejsze z punktu widzenia inwestorów na rynku walutowym były dane o krajowej inflacji, które okazały się sporą niespodzianką. Indeks cen konsumpcyjnych (CPI) wzrósł w marcu o 1,3 proc. rok do roku, wobec zwyżki o 1,4 proc. w lutym. Oznacza to, że w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny, zamiast rosnąć, spadły o 0,1 proc. Dane rozminęły się z oczekiwaniami analityków, którzy zakładali przyspieszenie wzrostu cen do 1,6 proc.
Przecena złotego, będąca reakcją na te dane, ma związek z odsuwającą się podwyżką stóp procentowych. Niska inflacja daje bowiem Radzie Polityki Pieniężnej mocny argument za utrzymaniem stóp na niezmienionym poziomie.
Na koniec dnia na rynku za euro płacono ponad 4,20 zł, a dolar wyceniany był na 3,42 zł.
Rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych kontynuowała trend spadkowy, zniżkując do 3,12 proc., na co kluczowy wpływ także miała informacja o spadku inflacji. ©℗—jmys