Ten spór miał tragiczny finał
Kreml był zainteresowany wspieraniem byłego premiera w jego konflikcie z Kaczyńskim – ocenia politolog.
Rz: Czy po zeznaniach Donalda Tuska jako świadka w procesie Tomasza Arabskiego, który z prywatnego oskarżenia wytoczyły rodziny ofiar, wiemy więcej na temat okoliczności katastrofy smoleńskiej?
Prof. Antoni Dudek, politolog, historyk, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, były członek Rady Instytutu Pamięci Narodowej: Moim zdaniem nie, chyba że kogoś interesowało, co Tusk ma do powiedzenia na temat równie słynnej, co krótkiej rozmowy z Putinem na sopockim molo i dostrzega jakiś związek między tym spotkaniem a katastrofą.
A czego dowiedzieliśmy się z zeznań byłego premiera?
Z tych informacji, które padły podczas jawnej części przesłuchania, można było się głównie dowiedzieć, że między premierem Tuskiem a prezydentem Lechem Kaczyńskim trwał ostry spór polityczny. Trudno to uznać za nowość, podobnie jak tłumaczenia byłego premiera, że nie dostrzegał gry, jaką Kreml prowadził przeciw Kaczyńskiemu przed 10 kwietnia. Gry, w której zdecydował się wziąć udział, jadąc do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta