Wywiad PRL za Spiżową Bramą
Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, gdy pracował w Watykanie, wywiad wojskowy traktował jako swego informatora.
Metropolita gdański, a wcześniej ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej i biskup polowy Wojska Polskiego za informatora wywiadu wojskowego PRL uważany był co najmniej przez sześć lat – wynika z dokumentów, znajdujących się do niedawna w zbiorze zastrzeżonym Instytutu Pamięci Narodowej. Informacje, jakie uzyskiwano od ówczesnego pracownika Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, uważano za „cenne i wartościowe" typu agenturalnego.
Rozegrać Kościół
Komunistyczny wywiad operował w Rzymie od końca drugiej wojny światowej. Wiedza o tym, co się dzieje za Spiżową Bramą, była potrzebna władzom PRL do rozgrywki z Kościołem w Polsce. Do połowy lat 60. głównym źródłem wiedzy byli korespondenci polskiej prasy, służby innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta