Czy ktoś z nimi wygrał?
Sąd Apelacyjny w Krakowie podjął decyzję: sprawa wypadku premier Beaty Szydło będzie rozpatrywana przez Sąd Rejonowy w Oświęcimiu. To rozstrzygnięcie oprócz sensu prawnego ma wymiar polityczny. Dlaczego?
Bo wcześniej mały sąd prosił o przeniesienie tej sprawy ze względu na jej wagę i skomplikowanie. Nic jednak z tego. – Wszyscy są równi wobec prawa, więc udział w wypadku komunikacyjnym premiera Polski nie może mieć znaczenia dla prowadzenia sprawy przez żaden sąd – oświadczyła apelacja. A to znaczy, że nie ma miejsca na zrzucanie z siebie odpowiedzialności.
Trudno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta