Czy podejrzany przedsiębiorca zaglądał posłom do talerzy?
Biznesmen z grupy „załatwiaczy", którą rozbiło CBA, był ważną postacią w sejmowej gastronomii – ustaliła „Rzeczpospolita".
Edward S. to biznesmen i właściciel zabytkowego pałacu pod Grójcem. Jeśli wierzyć portalom plotkarskim, był też partnerem znanej piosenkarki. W ubiegłym tygodniu został zatrzymany przez CBA. Zdaniem śledczych był członkiem grupy „załatwiaczy", która w zamian za 6 mln zł łapówki oferowała kontrakty przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Powoływała się przy tym na wpływy, których według CBA nie posiadała.
Biuro informowało, że w celu uwiarygodnienia rzekomych wpływów Edward S. odbywał spotkania m.in. w restauracji sejmowej, choć bez udziału posłów. Z ustaleń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta