Rekordowe wyniki portów
Logistyka | Rozbudowa zdolności przeładunkowych Gdańska, Gdyni, Szczecina i Świnoujścia będzie zwiększać ich konkurencyjność na całym Bałtyku.
Polskie porty na Bałtyku biją kolejne rekordy w przeładunkach. Pierwsze półrocze 2018 r. przyniosło duży dwucyfrowy wzrost, w dodatku wypracowany po bardzo dobrym roku ubiegłym. W Gdańsku przeładowano 25,1 mln ton towarów, o 35 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Osiągnięty wynik, o jedną piątą lepszy od wcześniejszych prognoz, plasuje gdański port na czwartej pozycji w rankingu największych portów na Bałtyku, przed Kłajpedą, a za Primorskiem, w którym przeładunki w pierwszych sześciu miesiącach roku zmalały o 15 proc.
Jeśli Gdańsk utrzyma obecną dynamikę wzrostu, teraz najwyższą na Bałtyku, będzie się mógł przesunąć na miejsce trzecie, tuż za Petersburgiem. Tymczasem jeszcze w styczniu tego roku był dopiero szósty. – Trzeba pamiętać, że obecne rekordy przeładunków bijemy, korzystając z istniejącej infrastruktury – podkreśla Łukasz Greinke, prezes Morskiego Portu Gdańsk (ZMPG).
A w realizacji są duże inwestycje podnoszące zdolności przeładunkowe i poprawiające konkurencyjność. – Zakładamy, że dzięki nim roczny wynik przeładunków może w przyszłości sięgnąć 100 mln ton – dodaje Greinke.
Dobra koniunktura
Znaczący, 12-proc., wzrost odnotował w przeładunkach zespół portów Szczecin-Świnoujście, przez który w pierwszej połowie 2018 r. przeszło 14 mln ton towarów. Dobrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta