Biją i krzyczą na dzieci, a nie wiedzą, że to karalne
Raport | Ponad 60 proc. Polaków nie zdaje sobie sprawy, że prawo zabrania przemocy cielesnej wobec dzieci. Rzecznik praw dziecka chce zmienić to nastawienie.
43 proc. Polaków akceptuje klapsy, a co czwarty uważa, że lanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło – wynika z najnowszego raportu rzecznika praw dziecka (RPD). Jednocześnie aż 63 proc. nie wie, że stosowanie kar cielesnych przez rodziców lub opiekunów jest zabronione. To zdaniem RPD Marka Michalaka daje społeczne przyzwolenie na stosowanie przemocy wobec dzieci. Dlatego, wzorem rozwiniętych państw zachodnich, Polska powinna przyjąć Narodową Strategię na rzecz Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci.
To nie jest dobra metoda
Zgodnie ze znowelizowanym w 2010 r. art. 961 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych. Nowela sprawiła, że nawet klaps niepozostawiający śladu może się stać przesłanką ingerencji sądu rodzinnego. Do 2010 r. uznawano, że tzw. drobne | kary cielesne są objęte...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta