Czy warto przesiąść się do samochodu elektrycznego lub hybrydy
Popularność aut o napędzie elektrycznym i hybrydowym rośnie. Do ustaw podatkowych wprowadzono preferencje, które mają zachęcić do inwestowania w tego typu pojazdy. Czy to się firmom opłaca?
Pojęcie pojazdu elektrycznego funkcjonuje na gruncie ustawy o CIT, ustawy o PIT oraz ustawy o podatku akcyzowym. Z kolei pojęcie pojazdu hybrydowego funkcjonuje już tylko w przepisach ustawy o podatku akcyzowym. Ustawy podatkowe w zakresie definicji pojazdu elektrycznego oraz hybrydowego odsyłają do ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych – według tej ustawy przez pojazd elektryczny rozumie się pojazd samochodowy w rozumieniu ustawy – Prawo o ruchu drogowym, wykorzystujący do napędu wyłącznie energię elektryczną akumulowaną przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania. Natomiast przez pojazd hybrydowy rozumie się pojazd samochodowy w rozumieniu ustawy – Prawo o ruchu drogowym, o napędzie spalinowo-elektrycznym, w którym energia elektryczna jest akumulowana przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania >patrz ramka.
Jak jest teraz
Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która weszła w życie w lutym 2018 r., wprowadziła określone preferencje dla pojazdów elektrycznych i hybrydowych w PIT, CIT i akcyzie.
Zgodnie z ustawami o podatkach dochodowych, w przypadku aut osobowych odpisy amortyzacyjne nie stanowią kosztu podatkowego w części, w jakiej wartość samochodu przekracza równowartość 20 000 euro. Zatem gdy wartość początkowa samochodu jest wyższa niż 20 000 euro, podatnik musi wyłączyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta