autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Odpady produkowane przez jedne firmy powinny się stać surowcami do wytworzenia dóbr dla innych przedsiębiorstw. Konieczne jest jednak współdziałanie biznesu, administracji publicznej i konsumentów – zgodnie stwierdzili uczestnicy debaty „Gospodarka o obiegu zamkniętym w Polsce – na ile mapa drogowa odpowiada na wyzwania?”, która odbyła się 18 października w redakcji „Rzeczpospolitej”.
źródło: Fotorzepa
Tworzenie ram prawnych dla rozwoju GOZ w Polsce nie jest skończone. Jednak wytyczne są uwzględniane np. w Krajowym Planie Gospodarki Odpadami 2022 czy w ustawie o odpadach. Magda Gosk dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami w Ministerstwie Środowiska
źródło: Fotorzepa
Mapa drogowa, chcąc uwzględnić wszystkie elementy gospodarki cyrkularnej, nie powinna schodzić na zbytni poziom szczegółowości. To będzie domeną poszczególnych działań w ramach GOZ. Łukasz Sosnowski główny specjalista, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Jeśli chcemy stymulować inwestycje w recykling, to firmy i banki muszą wiedzieć, na czym stoją. Podstawą jest stworzenie w pełni działającej bazy danych o odpadach i digitalizacja. Anna Sapota wiceprezes CP Recykling Organizacji Odzysku Opakowań (Grupa Canpack)
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Skoro węgiel jest podstawą wytwarzania energii w kraju, to w przepisach należałoby uwzględnić priorytet dla wykorzystania pozostałości procesów energetycznych np. w projektach infrastrukturalnych. dr inż. Tomasz Szczygielski Instytut Badań Stosowanych Politechniki Warszawskiej
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Zastosowanie kruszyw produkowanych na podstawie aprobaty branży budowlanej było duże, kiedy budowaliśmy drogi w związku z odbywającym się u nas Euro 2012. Teraz jednak zamówienia spadły. Ewa Wojakowska główna specjalistka zespołu ochrony środowiska JSW
autor zdjęcia: Robert gardziński
źródło: Fotorzepa
GOZ spalarni nie lubi. Ale z 12 mln ton odpadów komunalnych powstaje w Polsce ok. 2–3 mln ton tzw. frakcji resztkowej. Tylko ona powinna trafiać do instalacji termicznego przetwarzania z odzyskiem energii el. i ciepła. Norbert Skibiński dyrektor ds. rozwoju – linia biznesowa odpady, Veolia
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Już 14 lat temu stworzyliśmy kompleksowy system zbiórki opakowań po środkach ochrony roślin. Dziś ich zbiórka sięga ok. 50 proc. Opakowania po pestycydach służą do budowy rur osłonowych światłowodów. Marcin Mucha dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin
autor zdjęcia: Robert gardziński
źródło: Fotorzepa
Historie sukcesu odnotowujemy tam, gdzie za przetwarzaniem stoi pieniądz. Znajdujemy je też we wspólnych projektach konkurujących ze sobą koncernów, które chcą o kilka procent zwiększyć ilość odzyskiwanego surowca. Irena Pichola partner z Deloitte Advisory
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
GOZ się opłaca. Powstają nowe miejsca pracy, a firmy oszczędzają w wyniku przejścia na zamknięty cykl produkcji. W Szkocji producenci piwa i whiskey, a także sektor rybny mogą na tym zaoszczędzić 500–800 mln funtów rocznie. Bartłomiej Kozek UNEP/GRID-Warszawa
debata „rz" | To, co dziś jest traktowane jak odpad, jutro musi nabrać walorów materiału do ponownego wykorzystania. Bo światowe zasoby topnieją z dekady na dekadę.
aneta
Wieczerzak-krusińska
O ile w latach 70. ubiegłego wieku wydobywaliśmy ok. 20 mld ton surowców naturalnych na rok, o tyle na początku tej dekady już 70–80 mld ton. Przyrost globalnej populacji wpłynie zaś na podwojenie obecnych ilości w 2050 r.
– Nie jest to już wyłącznie problem wpływu człowieka na środowisko naturalne, ale także problem ekonomiczny związany z bezpieczeństwem geopolitycznym i stabilnością dostaw – zapewnia Bartłomiej Kozek z Centrum UNEP/GRID-Warszawa, organizacji realizującej w Polsce misję Programu Narodów Zjednoczonych ds. Środowiska (UN Environment), wskazując m.in. na dostępność metali ziem rzadkich wykorzystywanych coraz szerzej w gospodarce.
W proces ich przywracania do ponownego użytku powinien się zaangażować m.in. przemysł. – Takie działania są opłacalne. Powstają nowe miejsca pracy, a firmy oszczędzają w wyniku przejścia na zamknięty cykl produkcji – tłumaczy Kozek. W Szkocji producenci piwa i whiskey, a także sektor rybny mogą na tym zaoszczędzić od 500 do 800 mln funtów rocznie.
Biznes czeka na mapę
W Polsce nadal brakuje wytyczenia kierunku, w jakim ma podążać przemysł w drodze do gospodarki o obiegu zamkniętym (dalej GOZ). Taką mapę drogową ma nakreślić dokument przygotowywany wspólnie z innymi resortami przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT). Jej ostatnią wersję opublikowano w styczniu.
Jak wyjaśnia Łukasz...