SKOK Wołomin miał poważne problemy od lat
W największej spółdzielczej kasie w Polsce nagminnie łamano prawo, ale nadzór zwlekał z wprowadzeniem zarządcy komisarycznego.
SKOK Wołomin, największa kasa spółdzielcza, upadł w lutym 2015 r. Nieco wcześniej, bo w grudniu 2014 r., czyli ledwie miesiąc po wprowadzeniu zarządcy komisarycznego, KNF złożyła wniosek o zawieszenie działalności i upadłość tej kasy.
Skutki upadłości były dotkliwe: Bankowy Fundusz Gwarancyjny zwrócił 45 tys. deponentom łącznie 2,2 mld zł depozytów (prawie 800 osób miało jednak więcej niż gwarantowane 100 tys. euro i kasa była im winna jeszcze 120 mln zł).
Jeszcze pod koniec czerwca 2014 r. suma bilansowa SKOK Wołomin wynosiła 3,1 mld zł, portfel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta