Jakie uprzywilejowanie pracownika w procesie
W wieloaspektowej i skomplikowanej jurydycznie sprawie nie sposób wymagać od pracownika, niebędącego prawnikiem, podania precyzyjnie swoich roszczeń. W sprawach z zakresu prawa pracy obowiązkiem sądu jest pouczenie pracownika o roszczeniach wynikających z przytoczonych przez niego faktów.
Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku II PK 109/17 z 5 lipca 2018 r.
Powód K.W. pracował na podstawie umowy o pracę w pozwanej spółce ,,G" na stanowisku konwojenta - inkasenta od 2008 r. do 5 listopada 2012 r. z wynagrodzeniem minimalnym oraz ryczałtem w wysokości 175 zł za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych. Jednocześnie wykonywał takie same czynności na podstawie umów zlecenia zawieranych z inną spółką w okresie od 2008 r. do 3 listopada 2012 r. z wynagrodzeniem w wysokości 10,50 zł netto za godzinę. Między wspomnianymi spółkami istniały powiązania kapitałowe i osobowe.
Wyrokiem z 14 września 2016 r. sąd rejonowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 20.596,42 zł wraz z odsetkami. Od wyroku wniesiono apelację. Następnie sąd okręgowy zmienił częściowo zaskarżony wyrok. Sąd drugiej instancji wskazał, że powód wystąpił w jednym pozwie z wieloma roszczeniami, każde z nich dotyczyło wynagrodzenia za inny okres i pomimo objęcia ich jednym pozwem podlegało odrębnej ocenie.
Sąd okręgowy stwierdził, że uzasadnione są zarzuty apelacji strony pozwanej w zakresie orzeczenia przez sąd pierwszej instancji ponad żądanie oraz o roszczeniach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta