Wojna o wiarę prawdziwą
Konstantynopol ogłosił ukraińską Cerkiew niezależną od Moskwy, Rosja grozi zemstą.
„Jednomyślnie określamy i ogłaszamy, że cała Cerkiew prawosławna znajdująca się w granicach politycznie sformowanego i całkowicie niepodległego państwa ukraińskiego (...) jest od teraz kanoniczną autokefalią, niezależną i samorządną" – ogłosił w niedzielę patriarcha konstantynopolski Bartłomiej I.
– Konstantynopol ukradł nam święta – miał powiedzieć o tej decyzji moskiewski patriarcha Cyryl. W niedzielę była wigilia prawosławnych świąt Bożego Narodzenia.
Decyzja Bartłomieja odbiera Moskwie władzę nad częścią prawosławnych na Ukrainie. Duchowni z Moskwy porównują obecny spór i jego skutki do schizmy roku 1054 i rozpadu chrześcijaństwa na prawosławie i katolicyzm.
Wykaligrafowana niezależność
Specjalny dokument w sprawie autokefalii, czyli Tomos, został podpisany przez patriarchę Bartłomieja w sobotę, a w niedzielę przekazał go Epifaniuszowi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta