Nie da się płynąć na fali wojny z religią
Radykalne pomysły, takie jak Nowackiej, szkodzą opozycji.
Trudno przecenić znaczenie tegorocznych wyborów parlamentarnych. PiS, pomimo łamania i obchodzenia konstytucji, próby zniszczenia niezależności władzy sądowniczej i sprowadzenia Polski na margines Unii Europejskiej, zachowuje w nich niemałe szanse na zwycięstwo. Sprzyja mu koniunktura gospodarcza, polepszenie materialnej sytuacji wielu Polaków i nieklarowna sytuacja po stronie opozycji. Obóz władzy panuje także nad kalendarzem wyborczym. To jego lider zadecyduje o tym, czy wybory parlamentarne odbędą się jesienią, czy jeszcze tej zimy.
Szeroki blok wyborczy
W tej sytuacji opozycja nie ma prawa do błędu. Musi się też spieszyć z uporządkowaniem swych szyków. Coraz częściej słychać opinię, formułowaną także przez liderów opozycyjnych ugrupowań, że stawka wyborów i obowiązująca w wyborach do Sejmu ordynacja proporcjonalna z dość wysokimi progami wyborczymi i systemem przyznawania mandatów poselskich według metody D'Hondta, premiującej zwycięskie ugrupowanie, wymuszają utworzenie możliwie najszerszego bloku wyborczego opozycji, pomimo różnic programowych.
Uważam, że od zamachu na Trybunał Konstytucyjny, dokonanego późną jesienią 2015 r., po zwycięstwie PiS w wyborach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta