2018 rok w kinie należał do polskich filmów
Prawie 60 mln biletów sprzedały kina w Polsce w ubiegłym roku, z czego 33 proc. na lokalne produkcje. Choć był to piąty rok hossy w branży, nie brak głosów, że 2019 też będzie rekordowy. Urszula Zielińska
Prawie 60 mln biletów sprzedały kina w Polsce w 2018 r. – wynika z najnowszych danych Boxoffice.pl, podsumowujących miniony rok obrotowy branży, do których dotarliśmy. Tym samym branża odnotowała kolejny rekord.
Dokładnie rzecz biorąc, w 2018 r. kina sprzedały nieco ponad 59,5 mln biletów, o 5,1 proc. więcej niż w 2017 r., gdy widzowie kupili 56,6 mln wejściówek. Przychody ze sprzedaży biletów w Polsce w 2018 r. wyniosły 1,12 mld zł i rosły wolniej niż widownia, bo tylko o 4,7 proc.
Polskie produkcje stanęły na podium
Pierwsze trzy miejsca najpopularniejszych filmów kinowych w ubiegłym roku należą do polskich produkcji.
Na początku grudnia, gdy przewidywaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej", iż padnie kolejny frekwencyjny rekord, kinowe podium wyglądało tylko nieco inaczej.
Pierwsze miejsce i wówczas, i w końcowym podsumowaniu zajął „Kler", który zobaczyło ostatecznie 5,18 mln widzów, a wpływy z biletów na tę produkcję przekroczyły 105,26 mln zł, czyniąc ją najbardziej kasowym polskim filmem. Po 1989 r. najwyższe wpływy przyniósł polskim kinom film „Ogniem i mieczem" z 1999 r.: ok. 105,1 mln zł. Biorąc pod uwagę, że ubiegłoroczny rekordzista miał budżet mniejszy o połowę od części Sienkiewiczowskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta