Apetyt Belgów na europejskie stanowiska
Didier Reynders, szef belgijskiej dyplomacji, jest kandydatem na sekretarza generalnego Rady Europy. Na wysokie stanowisko unijne liczy premier Charles Michel.
Minister spraw zagranicznych Belgii jest oficjalnie kandydatem na sekretarza generalnego Rady Europy, instytucji, która stoi na straży praw człowieka w Europie. Do czwartku mija czas na zgłaszanie kandydatów na następcę Norwega Thorbjoerna Jaglanda. Reynders ma mocne karty.
Belgia jest jednym z dziesięciu krajów założycieli RE, nigdy nie miała tego stanowiska, a sam Reynders ma ogromne doświadczenie w polityce krajowej i międzynarodowej. Nieprzerwanie w rządzie federalnym Belgii, kierowanym przez różnych premierów, od 1999 r. Był przez 12 lat ministrem finansów, od 2011 r. jest szefem MSZ, a od miesiąca również ministrem obrony. Obecny sekretarz generalny kończy swoją kadencję latem przyszłego roku, zatem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta