2019: Przygoda, zmiana, polityka
Partia rządząca jest zaskoczona rzeczywistością.
Nie jest przyjemnie przypominać sobie wszystko, przez co nasze państwo i my sami musieliśmy przejść w roku 2018. Rząd rozpoczął rok 2018 przegłosowaniem ustawy o IPN – godziła ona w wolność badań naukowych i w stosunki polsko-żydowskie i polsko-izraelskie. Kilka miesięcy później pod naciskiem międzynarodowej opinii publicznej PiS się z niej wycofał – ugasił pożar, który sam wywołał. Rok rządu zakończył się aferą KNF, która pod znakiem zapytania postawiła wiarygodność nadzoru nad naszymi pieniędzmi. Ten pożar trwa. W międzyczasie nasza rzeczywistość wyglądała tak: od stłuczki do wypadku, od skandalu do afery, od awantury europejskiej do burzy transatlantyckiej.
Osamotnieni
Prawo i Sprawiedliwość nie ustaje w zawłaszczaniu państwa i obsadzaniu stanowisk według klucza rodzinno-koleżeńskiego. Choć podczas konwencji ogłasza różne hasła, to prawdziwe, naczelne hasło PiS brzmi dzisiaj: „Wszystko wolno. Nam!". Wolno przejąć prokuraturę, wolno wyprowadzać publiczne pieniądze w ramach SKOK-ów, wolno legitymizować korupcję w spółkach Skarbu Państwa, wolno dawać pieniądze Tadeuszowi Rydzykowi i pozwalać mu na szantażowanie społeczeństwa i polityków, wolno niszczyć wspólnotę i dzielić nas wszystkich według wydumanych, nienawistnych kryteriów. Wreszcie wolno obrażać niemalże wszystkich europejskich sojuszników, wolno podnosić rękę na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta