Niezależna prokuratura i „dobra zmiana” wobec przestępstw z nienawiści
Praktyka może się błyskawicznie zmienić, podobnie jak reakcja właściwych organów. Ale by się tak stało, konieczna była śmierć samorządowca.
W związku z zabójstwem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza szczególną uwagę opinii publicznej zwróciła kwestia czynności podejmowanych przez oskarżycieli publicznych w zakresie ścigania przestępczości z nienawiści. Na kanwie tego tragicznego zdarzenia jeden z parlamentarzystów skierował zapytanie. Chciał ustalić zakres działań prokuratury podejmowanych w sytuacji, gdy w przestrzeni publicznej dochodziło do przejawów nienawiści na tle narodowościowym, rasowym, etnicznym lub wyznaniowym, skierowanych do polityków, samorządowców, osób publicznych lub grup obywateli.
Odpowiadając na pytanie, zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak wskazał na monitoring takich spraw prowadzony w prokuraturach okręgowych oraz regionalnych, a także w Departamencie Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej. Poinformował też, że stworzono specjalne ramy instytucjonalne w zakresie ścigania przestępstw z nienawiści, a do prowadzenia wyselekcjonowano 105 prokuratorów, którzy mają zajmować się tylko i wyłącznie sprawami motywowanymi nienawiścią w prokuraturach rejonowych .
Skąd nagle w prokuraturze pojawiło się 105 specjalistów zajmujących się zwalczaniem przestępstw z nienawiści? Odpowiedź znajdziemy w wypowiedziach przedstawicieli kierownictwa prokuratury czasów „dobrej zmiany".
Sprawy dużej wagi
4...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta