Viktor Orbán ukarany
Dwa miesiące przed wyborami do Parlamentu Europejskiego chadecja musiała zająć się sprawą konfliktu z Fideszem.
Europejska Partia Ludowa przegłosowała w środę zawieszenie węgierskiego ugrupowania w prawach członka.
W chwili zamykania wydania „Rzeczpospolitej" wiadomo było, że za decyzją jest większość delegacji krajowych, w tym polskie PO i PSL. Przeciw, poza samymi Węgrami, podobno byli Czesi, Słoweńcy, Rumuni i Włosi.
Viktor Orbán groził, że w razie zawieszenia wyjdzie z EPL, a jego sojusznicy przekonywali, że atak na Fidesz niepotrzebnie podzieli EPL tuż przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Decyzja o zawieszeniu czy wyrzuceniu Fidesz to precedens. Europejskie partie nie pozbywają się łatwo członków, bo im ich więcej, tym więcej pieniędzy i wpływów mają w Parlamencie Europejskim. Jednak Orbán przez lata zniechęcał do siebie kolejnych działaczy EPL, aż w końcu 13 partii członkowskich zaapelowało o jego usunięcie. – W EPL nie ma miejsca dla partii, która bezustannie niszczy wartości Unii Europejskiej, takie jak wolność słowa i praworządność – oświadczyła Aura Salla, reprezentująca fińską partię Kokoomus.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta