Historia znaleziona na dnie
Francuscy naukowcy poszukują wraków dwóch słynnych żaglowców z XVI wieku, zatopionych podczas dramatycznej bitwy morskiej u wybrzeży Bretanii. Niespodziewanie znaleźli trzeci, jeszcze starszy, o którym do tej pory nie wiedzieli. krzysztof kowalski
Francja jest światową potęgą w dziedzinie archeologicznych badań podwodnych. Aktualnie na Atlantyku u wybrzeży Bretanii trwają poszukiwania dwóch wraków sprzed 507 lat. Jest to ekspedycja o charakterze prestiżowym, zaplanowana na trzy lata, zakrojona na wielką skalę.
Ekspedycją kieruje Michel L'Hour z francuskiego Drassm (Departement des recherches archeologiques subaquatiques et sous-marines). W poszukiwaniach uczestniczą naukowcy z wielu francuskich ośrodków badawczych. Dysponują statkiem „Andre Malraux". W laboratorium na pokładzie analizowane są dane z sonaru i magnetometru wskazujące na anomalie magnetyczne, które mogą oznaczać miejsce zatopienia wraku. Po odnalezieniu będą je penetrowały roboty oraz płetwonurkowie.
Honor ponad życie
Poszukiwania podwodne poprzedziła kwerenda w archiwach francuskich i angielskich. Naukowcy zweryfikowali także archiwalne informacje o dniach i godzinach pływów, ponieważ w 1582 roku nastąpiła reforma kalendarzowa, przejście z kalendarza juliańskiego na gregoriański. Na tej podstawie wytypowano nowy obszar badań o powierzchni 25 km kw. W tej strefie dno znajduje się na głębokości od 50 do 60 m. Prawdopodobnie wraki przykryła już gruba warstwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta