Zakaz ma same zalety
Zamiast głębokiej analizy skutków niedzielnych ograniczeń dla gospodarki pokazano laurkę z wyłącznie pozytywnymi ich skutkami.
Raportem Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii uzasadnia też, że zakaz handlu nie wymaga zmian i może być dalej wprowadzany. W efekcie od 2020 r. większość sklepów w niemal każdą niedzielę będzie zamknięta.
W raporcie są wymienione tylko zalety zakazu, choć część danych wskazuje na co innego.
– Raport pokazuje, że ustawa ma wpływ na rynek pracy, i potwierdza wcześniejsze doniesienia, że zlikwidowano prawie 38 tys. miejsc pracy, o 14 tys. więcej niż w 2017 r. Nowych miejsc pracy w tym sektorze powstaje podobna ilość, a więcej jest likwidowanych – mówi Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
– Raport to także brak logiki i wskazywanie na nieistniejące korelacje. W naszej opinii zakaz handlu w niedziele nie jest ani najważniejszym, ani nawet dominującym czynnikiem, który wpłynął na rozwój e-handlu czy turystyki w Polsce – dodaje Anna Szmeja, prezes Retail Institute.