Nie powinno ich tu być
We wtorek Tottenham gra w Londynie z Ajaxem w półfinale Ligi Mistrzów. To wydawało się niemożliwe, ale takiego słowa nie zna trener Mauricio Pochettino.
Kiedy przed pięcioma laty po kolejnym rozczarowującym sezonie prezes Tottenhamu Daniel Levy decydował się na zatrudnienie młodego, wciąż kiepsko mówiącego po angielsku i niezbyt doświadczonego w Premier League szkoleniowca, ustalił z nim, że gra w Lidze Mistrzów będzie strategicznym celem drużyny, ale dopiero gdy Tottenham przeprowadzi się na nowy stadion, wówczas pozostający jeszcze w planach.
Kiedy nazwisko argentyńskiego trenera stało się jednym z najgorętszych w Europie, a możliwość jego zatrudnienia rozważały Manchester United i Real Madryt, Pochettino przypominał dziennikarzom, że Tottenham po prostu zrealizował scenariusz przed czasem: ten sezon jest już trzecim z rzędu, kiedy występuje w Champions League, z roku na rok osiągając coraz więcej.
Awans do półfinału to największe osiągnięcie klubu w dziejach tych rozgrywek, dorównujące jedynie występowi w półfinale Pucharu Europy z Benficą Eusebio sprzed 57 lat, zresztą w sezonie pamiętnym także z wcześniejszych bojów z Górnikiem Zabrze.
Zaciskając pasa
Do pierwszych dni lipca aż dziewięciu graczy pierwszej drużyny – Anglicy, Belgowie i Francuz – uczestniczyło w walce o mistrzostwo świata w Rosji, wracali więc do ligowych zmagań z marszu, niemal bez okresu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta