Meandry rewolucji
Jakie będą następne formy rewolucji? Czy wkurzony tłum wznieci bunt przeciw Facebookowi? Albo odwrotnie – wściekły na portale społecznościowe zacznie niszczyć serwery?
Bardzo mylił się Karol Marks, próbując racjonalizować historię. Nie mam zresztą nic przeciw takim próbom. Od niepamiętnych czasów ludzie usiłują zapanować nad historią, tak jak nauczyli się panować nad przyrodą. Zrozumieć jej prawidła, pojąć przyczyny to umieć ją kształtować, a co jeszcze ważniejsze – zapobiegać jej skutkom. Niestety, wszystkie historiozofie są fałszywe. Pomagają w zrozumieniu jednokrotnego zjawiska czy konkretnej epoki, ale przenoszone w przeszłość lub przyszłość gubią swój uniwersalizm i stają się nieprzydatne.
Klasycznym przykładem jest myśl jednego z moich ulubieńców, XIV-wiecznego historiozofa arabskiego Ibn Chalduna, który podstawowy konflikt społeczny widział w konkurencji między społecznościami osiadłymi i koczownikami. Zdaniem Ibn Chalduna ci pierwsi szybko ulegają degeneracji, gubią więzi społeczne oraz tradycję i w końcu przegrywają z bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta