Osiem chorób polskich centrów handlowych
1.Przypadkowy dobór najemców
2. Brak lub niedostateczna oferta gastronomiczna / rozrywkowa
3. Brak współpracy pomiędzy właścicielem/zarządcą a najemcami
4. Słaba estetyka projektu
5. Mała rozpoznawalność obiektu
6. Narastające konflikty między klientami, najemcami oraz właścicielem centrum handlowego
7. Kanibalizacja centrów handlowych, czyli „odbieranie" najemców - i w konsekwencji również klientów - jednemu centrum handlowemu przez inne centrum
8. Malejąca odwiedzalność, niski poziom generowanych obrotów, czyli centrum na granicy upadłości