Niestraszne dziury w ziemi
Na przeprowadzkę do wymarzonego mieszkania klienci są gotowi czekać nawet ponad dwa lata. Chcą mieć duży wybór.
Jak podaje portal RynekPierwotny.pl, najdłuższe terminy oddania nowych osiedli to III–IV kw. 2021 r. Na klucze do mieszkań trzeba więc czekać mniej więcej dwa i pół roku.
– Wynika to z deweloperskiego cyklu inwestycyjnego. Sama budowa pochłania średnio 24 miesiące – wyjaśnia Jarosław Jędrzyński, ekspert RynkuPierwotnego.pl. – Czasem trwa to nieco dłużej. Coraz częściej jednak deweloperzy starają się ten okres maksymalnie skrócić. Im krótszy czas budowy osiedla, tym większy zysk dewelopera. Oszczędności mogą być naprawdę znaczące – zauważa analityk.
I podkreśla, że inwestycje mieszkaniowe, które z założenia miałyby być realizowane np. cztery–pięć lat, nie miałyby racji bytu na rynku.
Dobrodziejstwo wyboru
– Inwestycje, na które trzeba czekać najdłużej, a więc od dwóch do dwóch i pół roku, stanowią w zależności od lokalizacji od 9 do 15 proc. oferty deweloperskiej – szacuje Jarosław Jędrzyński. – Najwięcej, bo średnio prawie połowa budowanych mieszkań deweloperskich w całym kraju ma termin odbioru od 18 do 24 miesięcy – dodaje. W ocenie eksperta RynkuPietwotnego.pl zakup mieszkania na wczesnym etapie budowy ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów.
– Przede wszystkim korzystamy z maksymalnego wyboru konkretnej inwestycji, co pozwala optymalnie dopasować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta