Partia, geografia i płeć w nowym unijnym rozdaniu
Wspólnota próbuje wybrać szefów kluczowych instytucji na nową kadencję. Przed szczytem Donald Tusk nie miał gotowego pakietu nazwisk.
Do Brukseli zjechali premierzy i prezydenci 28 państw członkowskich, żeby uczestniczyć w negocjacjach, których wynik na razie wydaje się niepewny. – Nie damy rady się dziś porozumieć, potrzebny będzie kolejny szczyt. Często łatwiej wybrać papieża – powiedział premier Irlandii Leo Varadkar.
Gospodarzem szczytu jest przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Jeszcze 28 maja po pierwszym powyborczym spotkaniu przywódców Tusk zapowiadał, że na szczycie 20 czerwca przedstawi nazwiska kandydatów na szefów pięciu unijnych instytucji i będą wśród nich przynajmniej dwie kobiety. Jednak im bliżej było szczytu, tym mniejsze wydawały się szanse na szybkie rozstrzygnięcia. – Jestem ostrożnym optymistą – tak jeszcze w środę w liście do przywódców napisał Tusk.
W czwartek po południu, tuż przed rozpoczęciem szczytu, ale już po wspólnym spotkaniu z Angelą Merkel i Emmanuelem Macronem zatweetował: „Jestem bardziej ostrożny niż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta