Prędkość wciąż zabija na drogach
Mniej wypadków i rannych, ale więcej zabitych. Kierowców „oczarowała" pogoda – twierdzi policja.
Wśród zmotoryzowanych pokutuje myślenie: „jadę szybciej, bo widoczność jest doskonała, jezdnia sucha i nad wszystkim panuję". Rzeczywistość boleśnie to weryfikuje. Plaga polskich dróg, czyli nadmierna prędkość, zbiera żniwo.
– Od stycznia do 18 czerwca w wypadkach zginęło o 119 osób więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. To wzrost aż o 10,8 procent – mówi „Rzeczpospolitej" Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
W niecałe pół roku (do 18 czerwca) doszło do 12 664 wypadków, w których było 14 883 rannych i 1219 zabitych. Wypadków było więc o 710 mniej, rannych o 958 mniej, ale zabitych o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta