Ukraiński Bokassa
Po zmianie władz w Kijowie zbiegły do Rosji prezydent zapowiada swój powrót na Ukrainę.
W 1979 roku obalony cesarz środkowoafrykańsi Jean-Bedel Bokassa (rządził krajem od 1966 roku) uciekł do Francji. Po sześciu latach spędzonych na uchodźstwie nagle stwierdził, że opuszcza Paryż i wraca do ojczyzny. Do samego końca był przekonany, że naród tak mocno go kocha i popiera, że przywita z otwartymi ramionami i z powrotem posadzi na tronie. Po powrocie, którym w 1986 roku zaskoczył cały świat, cudem uniknął kary śmierci i zapewne resztę życia spędziłby za kratami, gdyby nie amnestia w 1993 roku.
Teraz podobna historia zapowiada się nad Dnieprem. Po pięciu latach pobytu w Rosji skazany przez sąd w Kijowie na 13 lat więzienia Wiktor Janukowycz szykuje się do powrotu. Liczy jednak, że w odróżnieniu od środkowoafrykańskiego przywódcy całkowicie uniknie kary.
Odwilż w Kijowie
O tym, że Wiktor Janukowycz zamierza powrócić na Ukrainę, poinformował ostatnio jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta