Obowiązkowy split payment nie grozi małym firmom
Skarbówka uspokaja: prowadzące biznes osoby fizyczne nie muszą zakładać firmowych rachunków.
1 listopada wchodzą nowe przepisy o obowiązkowej podzielonej płatności (split payment). Trzeba będzie ją stosować przy zakupach towarów wrażliwych, np. sprzętu elektronicznego czy części do samochodu.
– Nowe obowiązki mają dotyczyć faktur powyżej 15 tys. zł, ale przepisy są tak sformułowane, że obawiają się ich też przedsiębiorcy, którzy dokonują mniejszych zakupów – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Płatność w częściach
Przypomnijmy, że split payment polega na podziale kwoty z faktury na dwie części. Nabywca przelewa kwotę netto na zwykły rachunek sprzedawcy, natomiast VAT na specjalne konto kontrolowane przez fiskusa (sam też musi takie posiadać). Obecnie split payment jest dobrowolny. Nie stosują go prowadzące działalność gospodarczą osoby fizyczne, które mają tylko zwykły rachunek oszczędnościowy. Konto VAT jest bowiem tworzone tylko do firmowych rachunków rozliczeniowych.
Czy coś się dla nich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta