Spółki powiązane nie mogą służyć nadużyciom
Przyjęcie konstrukcji nadużycia osobowości prawnej i nieważności czynności prawnych zawartych w celu obejścia prawa, umożliwia łatwiejsze i skuteczniejsze przypisanie jednemu z podmiotów w grupie spółek zadań pracodawcy.
Od kilku lat kształtuje się orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące wielości pracodawców w indywidualnym stosunku pracy. Jest ono efektem prób obchodzenia przepisów o wypłacie przysługujących pracownikom świadczeń, w tym głównie wynagrodzenia za nadgodziny. Koncepcja obejścia prawa zakładała powołanie w tym celu specjalnych spółek, które stawały się dodatkowymi pracodawcami dla zatrudnionych przez spółkę matkę pracowników. Zatrudniano ich następnie najczęściej na podstawie fikcyjnych umów zlecenia. Problem ten zaistniał w zakresie wymagającym interwencji sądów dopiero kilka lat temu. I poczynając od 2013 r. Sąd Najwyższy zbudował w tej kwestii linię orzeczniczą opartą na nowatorskiej formule nadużywania osobowości prawnej i nieważności czynności prawnych. Ostatnim istotnym orzeczeniem tego nurtu jest wyrok z 15 marca 2018 r. ( sygn. I PK 369/16), w którym Sąd Najwyższy przesądził w sposób autorytatywny, że pracodawcą pracownika jest tylko jeden podmiot określony w art. 3 k.p., a w konkretnym (indywidualnym) stosunku pracy po stronie podmiotu zatrudniającego nie występuje wielość pracodawców ani innych cywilnoprawnych podmiotów zatrudniających.
Geneza omawianego orzecznictwa ma źródło we wcześniejszych orzeczeniach dotyczących mniej wyrafinowanych form omijania wypłaty wynagrodzenia za nadgodziny.
Ta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta