Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Piłkarz, który mnóstwo przeszedł

20 listopada 2019 | Sport
źródło: materiały prasowe

Meczem ze Słowenią reprezentacyjną karierę zakończył gracz mądry i lubiany. piotr Żelazny

 

Jeszcze w drodze do Soczi, gdzie reprezentacja miała siedzibę podczas zeszłorocznego mundialu, Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski przekonywali Adama Nawałkę, by porzucił pomysł gry trójką stoperów w defensywie, który – z marnym skutkiem – trener zaczął wprowadzać w meczach towarzyskich. Selekcjoner lubił i co ważniejsze nie bał się konsultować swoich pomysłów z najważniejszymi zawodnikami kadry, a prawy obrońca Borussii Dortmund był postacią, z której zdaniem liczył się szczególnie.

Nie tylko zresztą Nawałka – o Piszczku i jego niezwykłej zdolności rozumienia gry oraz o chwytaniu w lot taktycznych niuansów mówili jednym głosem trenerzy Borussii Thomas Tuchel i Peter Bosz. Gdy Tuchel – obecny szkoleniowiec Paris Saint-Germain – prowadził BVB, wewnętrznym żartem w klubie było nazywanie Polaka jego „grającym asystentem".

Mundialowe smutki

Nawałka swoich najbardziej zaufanych zawodników wysłuchał i ostatecznie przeciwko Senegalowi Polacy wyszli w klasycznym ustawieniu – z czterema obrońcami w linii. Tym, które dało tak dobre efekty dwa lata wcześniej podczas mistrzostw Europy we Francji, tym, które sprawdziło się w eliminacjach. Mimo to Piszczek popełnił poważny błąd przy pierwszej bramce, Nawałka podjął w przerwie decyzję przejścia na trójkę stoperów i utrzymał ten pomysł w spotkaniu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11513

Wydanie: 11513

Spis treści

Komunikaty

Monitor biznesu

Nieprzypisane

Zamów abonament