Jest zgoda na zatrzymanie i areszt
Warszawski sędzia Sławomir B. stracił immunitet. Izba Dyscyplinarna SN zgodziła się też na to, by pozbawić go wolności, jeśli stawiający mu zarzuty korupcyjne prokurator uzna za stosowne wystąpienie z takim wnioskiem. agata Łukaszewicz
Wniosek prokuratury miał związek ze śledztwem przeciw syndykowi podejrzanemu o udzielanie sędziemu korzyści majątkowych w zamian za podejmowanie korzystnych decyzji procesowych.
Według śledczych dopuścił się ośmiu przestępstw o charakterze korupcyjnym.
W śledztwie prokuratura zebrała dowody, że Sławomir B.jako sędzia w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie żądał i przyjmował korzyści majątkowe od ustalonego syndyka, czym dopuścił się przestępstw korupcyjnych. Grozi za nie kara pozbawienia wolności do 8 do 10 lat.
W zamian za przychylność miał otrzymać samochody osobowe, bezpłatne użytkowanie kolejnego auta, łącznie blisko 8 tys. zł wynagrodzenia z umowy z agencją wydawniczo-reklamową, choć nie wykonywał żadnych zleceń, samochód dla brata i bratowej. Jak informuje prokuratura, wielokrotnie żądał, a następnie przyjął od syndyka korzyści majątkowe w łącznej kwocie 200 tys. zł.
Sygnatura akt: II DO 23/19