Czy można się bronić, strzelając do napastnika? (2)
Celem działań obronnych ma być ochrona dóbr (zdrowia, życia, prywatności), a nie żądza zemsty, prowokacja czy też odpłata.
Wiele wątpliwości w doktrynie wzbudziła nowelizacja przepisu art. 25 kodeksu karnego poprzez dodanie § 2a k.k. Regulacja ta uchyla karalność czynu przekraczającego granice obrony koniecznej, podjętego w celu odparcia zamachu polegającego na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren, lub też odpierającego zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc. Chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.
Miarkowanie jest niezbędne w każdych okolicznościach
Ustawodawca zatem wprowadził drugi, obok art. 25 § 3 k.k., przypadek niepodlegania karze w szczególnej sytuacji przekroczenia granic tego kontratypu. Dodać należy, iż regulacja ta nie rozszerza granic obrony koniecznej, gdyż każde ich przekroczenie pozostaje czynem bezprawnym, ale uchyla karalność ekscesu intensywnego, chyba że był rażący.
Rozwiązanie takie w opinii projektodawcy miało „zachęcić obywateli do przeciwdziałania klasycznym aktom agresji ze strony napastników bez strachu przed poniesieniem z tego tytułu odpowiedzialności karnej", a także zwiększyć ich poczucie bezpieczeństwa. O ile trudno nie podzielić stanowisk podkreślających populistyczny charakter regulacji, o tyle nie sposób zgodzić się z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta