Chcemy zaoferować od razu prawdziwe 5G, nie namiastkę
Inwestycje w światłowody sprawiają, że zdaniem Jeana-Francois Fallachera, prezesa Orange Polska, telekom nie musi się spieszyć z uruchomieniem sieci komórkowej nowej generacji. Czeka na aukcję. Dla optycznych łączy szuka inwestora.
Grupa Orange ogłosiła pod koniec 2019 roku nową strategię. Czy i kiedy zobaczymy nowy plan dla Orange Polska?
Po Francji i Hiszpanii jesteśmy trzecim największym oddziałem grupy Orange. Braliśmy udział w przygotowaniu nowej strategii i nie jest dla nas niespodzianką. W naturalny sposób się w nią wpisujemy. Strategia Orange Polska będzie obejmowała lata 2021–2023. Kluczowy będzie rozwój sieci 5G. Nie zapominamy też o światłowodach. Do końca 2020 roku chcemy, żeby dotarły do 5 mln gospodarstw domowych. Począwszy od 2021 roku chcielibyśmy inwestować w nie dalej, ale z mniejszym obciążeniem finansowym po stronie Orange. Dlatego rozważamy pozyskanie inwestora dla naszej sieci światłowodowej. Druga część strategii grupy skupia się wokół sztucznej inteligencji, robotyki i biznesu opartego na danych. Orange Polska również będzie zmierzać w tym kierunku.
Ile Orange Polska zainwestował do tej pory w te obszary?
To były spore inwestycje. Choćby w obsługę klientów, którą zajmuje się robot o imieniu Max.
Był drogi?
Tak, dlatego że tego typu roboty najczęściej rozumieją język angielski albo hiszpański, a Max rozmawia po polsku. Musieliśmy budować go od zera i zwiększamy jego możliwości poprzez codzienny trening. Jeśli chodzi o robotyzację, to w firmie działa ponad 30 różnych maszyn...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta