Jak uniknąć zatoru płucnego

źródło: PAP

Aktywność fizyczna, nawet umiarkowana, zmniejsza zagrożenie zatorowością płucną – przekonuje prof. Piotr Pruszczyk

Duszność po podróży może być groźna – mówi prof. Piotr Pruszczyk 
z Kliniki Chorób Wewnętrznych 
i Kardiologii WUM.

Ile osób narażonych jest na żylną chorobę zakrzepowo-zatorową?

Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa obejmuje dwie kliniczne manifestacje – zakrzepicę żył głębokich kończyn dolnych i ostrą zatorowość płucną. Rocznie zapada na nią jedna osoba na tysiąc.

Jak do niej dochodzi?

Do silnych czynników należą niedawne duże zabiegi operacyjne, np. stawu biodrowego czy w obrębie jamy brzusznej, nowotwór, duże urazy. Sprzyja jej także ciąża, połóg, doustna antykoncepcja, otyłość czy unieruchomienie długotrwałe podczas podróży, wreszcie przebyta wcześniej zakrzepica żylna lub zatorowość płucna. Jednak prawie 40 proc. chorych zapadających na ostrą zatorowość płucną nie ma uchwytnych czynników ryzyka.

Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?

Objawy zatorowości płucnej są niespecyficzne. Pierwszym może być duszność szczególnie gwałtowna, bóle w klatce piersiowej nasilające się przy oddychaniu, osłabienie, gorączka czy kaszel. Natomiast objawami zakrzepicy żylnej może być asymetryczny obrzęk łydki lub uda z bolesnością i zaczerwienieniem. Jeżeli takie objawy występują u osoby, u której...