Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Historia kołem się toczy

21 lutego 2020 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
Stary wiatrak na Górnym Śląsku, 1934 r.
źródło: nac
Stary wiatrak na Górnym Śląsku, 1934 r.
Thomas Edison przy samochodzie elektrycznym, 1913 r.
źródło: Wikipedia
Thomas Edison przy samochodzie elektrycznym, 1913 r.
Lasery: zielony (520 nm), niebiesko-fioletowy (405 nm) i czerwony (635 nm)
źródło: Wikimedia Commons/jdx
Lasery: zielony (520 nm), niebiesko-fioletowy (405 nm) i czerwony (635 nm)

Żyjemy w przekonaniu, że to nasze pokolenie dokonuje przełomowej dla ludzkości rewolucji technologicznej. Zapominamy przy tym, że większość urządzeń, które są trybikami tej rewolucji, została wynaleziona wiele wieków lub dekad temu.

W jednym z najnowocześniejszych i najbardziej skomplikowanych technicznie samolotów świata – wysokościowym i rozpoznawczym Lockheedzie U-2 – umieszczono nad kokpitem pilota zwykłą linkę. Wskazuje ona, w jakiej pozycji leci samolot względem ziemi. Ten niezwykle prosty pomysł ma już 117 lat. Jest wynalazkiem braci Wright, którzy po raz pierwszy zastosowali go w 1903 r. w konstrukcji Wright Flyera, swojego pierwszego i legendarnego samolotu z silnikiem spalinowym. Zdumiewać może, że jedna z najnowocześniejszych maszyn świata, służąca do celów wywiadowczych sił powietrznych Stanów Zjednoczonych i Centralnej Agencji Wywiadowczej, ma tak prosty instrument do określania pozycji samolotu względem ziemi.

Wydawałoby się, że na początku drugiej dekady XXI w. otacza nas skomplikowana technologia, która nie ma już nic wspólnego z wynalazkami z dawnych wieków. W rzeczywistości dookoła nas nieustannie funkcjonują wynalazki, które powstały dawno temu. Nasza innowacyjność polega często jedynie na ich modernizacji.

Od koźlaka do farm wiatrowych

Jednym ze stałych elementów krajobrazu współczesnej Polski są wyrastające jak grzyby po deszczu farmy wiatrowe. Są to samodzielne elektrownie wytwarzające energię elektryczną przez generatory napędzane prądami powietrza. Jednak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11589

Wydanie: 11589

Spis treści

Reklama

Opinie

Nieprzypisane

Zamów abonament