Bank zignorował e-maila, więc frankowicz zyskał w sporze
Jeśli w umowie kredytowej nie zastrzeżono innej formy, konsument może się komunikować z bankiem mailowo – orzekł Sąd Najwyższy.
Jarosław Z. domagał się pozbawienia wykonalności bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE). Banki już nie wydają BTE, ale są ich jeszcze setki tysięcy.
Kredytobiorca zarzucił bankowi nieskuteczność wypowiedzenia umowy kredytowej, gdyż pismo z wypowiedzeniem wysłano pod stary adres. Ponadto (choć dopiero w apelacji) podniósł, że umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF zawiera klauzule abuzywne.
Zgodnie z ustaleniami sądów frankowicz e-mailem z 20 czerwca 2012 r. poinformował bank o zmianie adresu. Mimo to bank wysłał pismo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta