80 tys. mikrofirm może stracić ulgę
Z szacunków rządu wynika, że nie wszyscy uprawnieni złożyli w ZUS wniosek o preferencyjne składki. Termin mija 2 marca.
Do czwartku w ZUS było zarejestrowanych 240 tys. uprawnionych do opłacania niższych składek. Z szacunków rządu wynika jednak, że z ulgi może skorzystać nawet 320 tys. osób. Wynika z tego, że brakujące 80 tys. ma niewiele czasu na złożenie wniosku. Jeśli nie zdążą do 2 marca, kolejną możliwość dostaną dopiero w styczniu 2021 r.
– Korzystanie z ulgi to uprawnienie, a nie obowiązek – mówi Marek Niedużak, wiceminister rozwoju. – Część tych osób może być blisko emerytury i chce płacić wyższe składki z myślą o wysokości świadczenia z ZUS.
Prawo do ulgowych składek mają prowadzący działalność gospodarczą zarejestrowaną w CEIDG, których przychody w 2019 r. nie przekroczyły 120 tys. zł. Wysokość składek będzie zależeć od ich zeszłorocznych dochodów. Stosując ulgę, mogą oszczędzić nawet kilkaset złotych miesięcznie.