Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Albo unia, albo zmiany granic. To nie byłby proces pokojowy

14 marca 2020 | Plus Minus | Jędrzej Bielecki
źródło: AFP

Gdyby Bułgaria nie weszła do UE, wyglądałaby dziś jak dyktatury w niektórych częściach Azji i Afryki. 
A Rumunia nie odbiegłaby zbytnio od reżimu Ceausescu. Taki sam los czeka Macedonię Północną, jeśli Unia o nas zapomni - mówi Stewo Pendarowski, prezydent Macedonii Północnej.

Plus Minus: Zamach w Sarajewie na Franciszka Ferdynanda 28 czerwca 1914 r. wciągnął całą Europę w konflikty narodowościowe na Bałkanach. To zainicjowało pierwszą wojnę światową. Dzisiejsza Unia Europejska wyciągnęła z tego wnioski?

Nie.

Dlaczego?

Bo nie potrafi stać się kluczowym aktorem w naszym regionie. W końcu kto doprowadził do zawarcia układu z Dayton z 1995 r., co położyło kres wojnie na Bałkanach i jej setkom tysięcy ofiar? Ameryka. Od rozpadu Jugosławii Stany Zjednoczone zawsze miały jakąś strategię wobec Bałkanów. Dziś, rzecz jasna, nie jesteśmy priorytetem dla administracji Donalda Trumpa, a jednak powołał on specjalnego wysłannika ds. bałkańskich Matthew Palmera. Kilka miesięcy temu amerykański Senat niemal jednogłośnie zatwierdził też przyjęcie Macedonii Północnej do NATO. A Unia? Josep Borrell, przedstawiciel ds. zagranicznych UE, niedawno był u nas i zapowiadał, że w końcu także Europa będzie miała przedstawiciela ds. Bałkanów. Na razie wciąż jednak czekamy.

To wszystko może się skończyć międzynarodowym konfliktem jak przed wiekiem?

Kontekst międzynarodowy jest dziś zupełnie inny i żaden kraj zachodniej Europy nie da się wciągnąć w wojnę z powodów narodowościowych na Bałkanach. Ale jeśli, powiedzmy, jeszcze przez pięć, dziesięć lat Albania, Macedonia Północna i inne kraje naszego regionu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11608

Wydanie: 11608

Zamów abonament